Dobre ludzie są jeszcze na świecie, a ktoś na górze jeszcze mnie słucha! Piękna październikowa niedziela "na krótkim rękawie". Wszędzie ciepłe promienie słoneczne, dobre jedzenie i zacne napitki. Tak, tak, razem z Milczącym Krytykiem i wieloma innymi dobrymi Człowiekami, mogliśmy zakończyć sezon grillowy w pięknych okolicznościach przyrody. Wszystko to zawdzięczamy Weronice i Mateuszowi (klikajcie w te imiona i śledźcie, bo na ich instagramach można zobaczyć dużo więcej zdjęć z #myRODOSgdn i innych wspaniałości), którzy udostępnili swój mały raj zgrai pozytywnych ludzi, aby Ci mogli razem spędzić czas.
Wielkie dzięki!
#działkoweLOVE... We wpisie dotyczącym akcji #widzmysięnagrillu u Pauliny Wnuk, nie wspomniałem o tym, że podziwiam ludzi, którym się chce. Bo ja, owszem, taką działeczkę, to z całą pewnością bym przytulił do tego żeby na niej odpoczywać i grzać się w promieniach słońca. Żeby była jasność, ja tylko po to bym ją przytulił ;) Jak tylko sobie pomyślę o koszeniu trawy, podcinaniu drzew i krzewów, pieleniu grządek...nie, nie, za takie atrakcje raczej podziękuję i stojąc z boku popaczę :)
Zapraszam!
.jpg)
Komentarze
Prześlij komentarz